Domykanie szyb vectra

Ponieważ znany sposób na domykanie szyb (przy pomocy złączenia kabli) spotkał się z dużą krytyką i kilkoma “błędami” z tym związanymi, przedstawiana tu porada jest może nieco bardziej skomplikowana, ale za to pozbawiona znanych wad takich jak:  rozładowywanie się akumulatora, brak możliwości domykania szyb przez krótkie przytrzymanie przycisku, poza tym nie musimy ciąć i szukać kabli.
Powiem, że pomimo trzech podejść nie udało mi się wykonać domykania szyb za pomocą łączenia kabli. Znalazłem po kilka kabli tego samego koloru i przez próby łączenia zrobiłem sobie zwarcie w instalacji, co doprowadziło do powstania błędów w komputerze.

OK, więc do rzeczy:
Jak to działa?
Wykonujemy dodatkowy prosty układ, którego zadaniem jest złapanie sygnału z “kluczyka” (ten z pinu 7) i przechowanie go przez 6 sekund. Czyli dokładnie taka sytuacja jakbyśmy trzymali za każdym razem przekręcony kluczyk i czekali aż się szybki domkną.

Złapany sygnał jest przechowywany w kondensatorze i dalej kierowany do centralki szyb elektrycznych a dokładniej centralka szyb jest masowana przez tranzystor (pin 24 jest masowany do pinu 11).

I teraz uwaga – niezależnie od sposobu zamknięcia samochodu, szybki zawsze zostaną domknięte !!!
Ma to i swoje plusy i minusy, jakie? Chyba każdy sobie odpowie.

W aucie
Musimy najpierw zdemontować trójkątną osłonę centralki (boczek), przy nogach pasażera, jest ona zaczepiona na dwóch śrubach:

Następnie odkręcamy centralkę i wypinamy dwie kostki z kablami przyłączone do niej.
Zamykamy auto ręcznie i idziemy z centralką do domu.

Wymontowany sterownik:


W domu
Zaczynamy od skompletowania narzędzi (na zdjęciu nie ma pistoletu z klejem termoplastycznym) i otwarcia sterownika:

Z otwarciem nikt nie będzie miał problemów, jest 5 wielkich zaczepów, bez śrubek.
Po wyjęciu:

Przy okazji sprawdzamy czy kupiliśmy elementy z listy, jak widać dużo nie ma.
Tranzystor – BC547 (zamiennik to np. BC337)
Dioda – 1N4148 (uważamy na prawidłowy kierunek przepływu prądu)
Kondensator elektrolityczny – 220 uF (do 16 V, minus podłączamy do masy czyli do pinu 11)
Rezystory – 1k oraz 10k, tu wszystko jedno w którą stronę, rezystory mają wartości zakodowane w kodzie paskowym, jak nie umiemy odczytać wartości to poprośmy sprzedawcę podpisanie który jest który.
Koszt elementów to około 74 grosze więc proszę się nie załamywać 🙂

Lutowanie zaczynamy od pinów na sterowniku, unikniemy przez to zarówno cięcia kabli jak i lutowania gdzieś na płytce, a przywrócenie do stanu “fabrycznego” też nie będzie problemem.
Trzeba zalutować piny tak, aby się cyna ładnie rozpłynęła:

Następnie przylutowujemy elementy, zwracając uwagę na położenie tranzystora oraz kondensatora i diody:

Tak wygląda to na schemacie:

Na tym etapie można by zakończyć, ale dla pewności, aby się elementy nie po przemieszczały, proponuję podkleić je klejem termoplastycznym (takim z pistoletu elektrycznego):


Nie zwracajcie uwagi na rozmieszczenie elementów w sterowniku, bo każdy ma w środku nieco inaczej.

Złożyć i włożyć do auta, cieszyć się i nie zapominać o każdorazowym wyjęciu kluczyków ze stacyjki i nie pozostawianiu dzieci w aucie.